Shopping cart Zagraj Teraz
EuroJackpot Banner

Już dzisiaj wieczorem zagramy o kolosalną wygraną równą 115 milionów złotych! Gdyby komuś z Polski udało się trafić nagrodę I stopnia, wówczas data 22 grudnia 2017 przeszłaby do historii… Doszłoby bowiem do pobicia rekordu najwyższych wygranych w historii Polski! A przy okazji szczęśliwiec ten zaliczyłby Święta 2017 do jednych z najlepszych w życiu. No właśnie! Dzisiaj mamy dla Was nie lada świąteczną atrakcję. Przygotowaliśmy ciekawostki świąteczne z różnych stron świata. Jak celebrują Boże Narodzenie gracze EuroJackpot z różnych zakątków Europy?

Kto gdzie przynosi prezenty?

Już za dwa dni, po kolacji wigilijnej, będziemy rozpakowywać prezenty od najbliższych. Taka tradycja znana jest przynajmniej graczom z Polski. U nas mówi się, że podarunki te „podrzuca” Święty Mikołaj, albo Gwiazdor, w zależności od regionu. A jak to jest w innych krajach?

W Holandii prezenty zawdzięcza się panu, zwanemu Sinterklaas. Holenderskie dzieci wierzą, że Sinterklaas przybywa do Holandii statkiem parowym z Hiszpanii (wcale nie z Laponii – jak się okazuje!) specjalnie po to, aby je odwiedzić.

Dla odmiany, dzieci hiszpańskie wcale nie myślą, że prezenty dostarczane są statkiem z Holandii… Nic bardziej mylnego. W Hiszpanii to Trzej Królowie (tzw. Los Reyes Magos) przynoszą upominki dzieciom. Jak można się łatwo domyślić, ma to miejsce 6 stycznia, a nie 24 grudnia. Podobnie jest w innych krajach na południu Europy…

Mało kto wie, że we Włoszech prezenty roznosi niejaka Wiedźma Befana (czasem określana bardziej przyjaźnie „wróżką”). Podarunków można się tam spodziewać w nocy z 5 na 6 stycznia, czyli tuż przed Świętem Trzech Króli. Mówi się, że imię Befana pochodzi od słowa „epifania”, oznaczającego akt objawienia. Co roku, 6 stycznia, na placu Piazza Navona w Rzymie organizuje się specjalne święto dla dzieci o nazwie Befana.

W Danii, kolejnym kraju członkowskim EuroJackpot, jest jeszcze inaczej. Tam z kolei dzieci oczekują na niejakiego Julemanden (odpowiednik angielskiego „Father Christmas”), który przyjeżdża do nich saniami zaprzężonymi w renifery. Podobnie jak u nas, w Polsce, dniem otrzymywania podarunków jest 24 grudnia.

W innym skandynawskim kraju, w Szwecji, przed laty prezenty przynosił koziołek. A teraz jego „obowiązki” przejął niejaki Jultomten – krasnolud, który odwiedza szwedzkie domy tuż po wigilijnej kolacji.

W których krajach najwięcej wydaje się na Święta?

Dwa lata temu, na portalu msn.com pojawił się ciekawy artykuł dotyczący wydatków świątecznych w poszczególnych krajach świata. Nie wymieniono oczywiście pełnego rankingu, a jedynie 15 państw, w których – według badań – wydaje się najwięcej na prezenty i przygotowania do wieczerzy wigilijnej. W gronie tym znalazło się kilka państw członkowskich EuroJackpot, w tym Polska, na „zaszczytnym” dziewiątym miejscu. Co brano pod uwagę tworząc ranking? Przede wszystkim stosunek wydatków przeciętnej osoby do średnich zarobków w danym kraju.

Pierwsze miejsce zajęła Rumunia, w której na Święta przeciętna osoba wydaje ponoć 32% swojej miesięcznej pensji. Miejsce drugie należy do naszych sąsiadów zza południowej granicy, do Czech, gdzie wydaje się jedną czwartą wypłaty na bożonarodzeniowe przygotowania. Miejsce trzecie przypadło Wielkiej Brytanii, a czwarte USA (oba nie są państwami członkowskimi EuroJackpot). Natomiast miejsce piąte należy do Włoch. Okazuje się, że Włosi są najbardziej skorzy do wydawania pieniędzy na prezenty dla samych siebie. A jeśli zestawić to z podarkami dla najbliższych, to potrafią wydać 12% swoich miesięcznych zarobków.

Tuż za Włochami, na miejscu szóstym uplasowali się Hiszpanie, niemal z identycznym wynikiem. Dalej są Francuzi i Austriacy. A później – na wspomnianym, dziewiątym miejscu, Polacy. Okazuje się, że 11% naszej miesięcznej wypłaty średnio przeznaczamy na Święta. Listę zamykają dwa inne kraje członkowskie EuroJackpot – Holandia i Niemcy.

Pieniądze na Święta last minute

Jak pokazuje powyższy ranking, przynajmniej w kilku krajach członkowskich EuroJackpot naprawdę sporo wydaje się na Święta Bożego Narodzenia. Tak przynajmniej jest w Polsce. Dlatego wieczorem, 22 grudnia, możemy spodziewać się, że kolektury będą na pewno oblegane. Losowanie już dziś, na dwa dni przed Wigilią, w samym ferworze świątecznych zakupów.

Jeśli zabrakło Wam gotówki na ostatnie prezenty, albo martwicie się o wydanie swoich oszczędności, przypominamy, że wystarczy zainwestować 12,5 zł, aby wziąć udział w grze o kolosalne 115 milionów złotych!

Życzymy wysokich wygranych, a także pięknych, spokojnych Świąt spędzonych w radosnej, rodzinnej atmosferze.

Redakcja